Woodstok
Komentarze: 0
Owsiak: No i koniec, było - minęło
Jerzy Owsiak oficjalnie ogłosił, że jego fundacja wycofała się z organizacji kolejnego Przystanku Woodstock w Żarach. Na internetowej stronie Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zamieszczono list, w którym Owsiak tłumaczy powody swojej decyzji. "Wycofaliśmy się z organizacji kolejnego. Tym samym – chcemy zakończyć także pewien rozdział w naszej działalności związany z organizacją konkretnie takiego koncertu. Szukamy nowego miejsca, chcemy zaprosić Was do naszych nowych pomysłów" - czytamy na internetowej stronie WOSP. Owsiak pisze o wspaniałej atmosferze, tysiącach młodych Polaków "trzeźwych, pięknych, uśmiechniętych i po prostu szczęśliwych". "Słyszeliśmy fantastyczną muzykę, którą artyści mogli zaprezentować na super profesjonalnej scenie". "Przystanek Woodstock był najbezpieczniejszym miejscem na świecie" - napisał Owsiak w oświadczeniu. Owsiak nie oszczędził krytyki mediom. "Zobaczyliśmy po raz kolejny jeszcze większą siłę mediów zaangażowanych w szukanie sensacji, które dyskredytują naszą ciężką pracę". "Wszystkie sytuacje konfliktowe działy się poza miejscem, gdzie odbywał się Przystanek Woodstock, na którym blisko 400 tys. osób świetnie się bawiło. Na dzień dzisiejszy pozostaje jeden, jedyny obraz Przystanku Woodstock, który jest krótkim podsumowaniem jakie przekazała Agencja CNN tuż po zakończeniu festiwalu w Żarach – »Zakończył się polski Przystanek Woodstock, na który przybyło kilkaset tysięcy młodzieży i niestety, zakończył się on chuligańskimi wybrykami organizatorów«. Jakimi? Tego nikt nie wie, po prostu zmieszano wszystko do kupy. A przecież informacje szły z Polski i można powiedzieć, że mamy ogromny talent do niszczenia swojego własnego wizerunku na świecie. Bzdury, kłamstwa nieprawda stały się faktem i ten fakt poleciał w świat" - napisał Owsiak. "To dajcie nam robić Przystanek Woodstock w ciszy mediów, bo robimy go dla ludzi, którzy szanują nas i przyjeżdżają z całej Polski. Robimy to społecznie, nie jest to biznes i także musimy mieć z tego przyjemność. W Żarach już ona się skończyła. Zmęczyły nas kłopoty, podchody i momentami wręcz wyciąganie od nas pieniędzy za rzekome zniszczenia – no bo przecież tylko niszczymy" "No i koniec. Było - minęło, bez żalu. My jesteśmy pełni życia, nowych pomysłów, nowej energii" - napisał Owsiak, zapowiadając spotkanie "jak zwykle na przełomie lipca i sierpnia gdzieś w Polsce, w miejscu którego szukamy, aby pobyć ze sobą dwa dni w Miłości, Przyjaźni i Muzyce". Całość oświadczenia na internetowej stronie Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. |
Dodaj komentarz